KASATA KLASZTORU KAPUCYNÓW
6 grudnia 2014 r. godz. 10.00
„Na zasadzie Najwyższego Ukazu wydanego w Carskim Siole 27 października (8 listopada) 1864 roku, Klasztory Rzymsko-Katolickie męskie i żeńskie w Królestwie Polskim, w których nie znajduje się oznaczona przepisami kanonicznymi liczba osób stanu zakonnego, a mianowicie, w których stale przebywa mniej jak ośm zakonników lub zakonnic, podlegają niezwłocznemu zniesieniu, jako pozbawione środków dla utrzymania porządku i karności między osobami stanu zakonnego. Niezawiśle od tego, podlegają niezwłocznemu zamknięciu wszystkie te klasztory Rzymsko-Katolickie w Królestwie Polskim, które brały jawny i udowodniony udział w buntowniczych działaniach przeciwko Rządowi. Wszystkie kościoły należące do znoczonych klasztorów przechodzą pod jurysdykcję zwierzchności Diecezjalnej.” Kurier Warszawski, 29 listopada 1864 r. nr 274
Minęło 150 lat od tych wydarzeń. Skasowano wówczas wiele klasztorów i dzieł prowadzonych przez zakony. Wśród klasztorów zamkniętych z powodu udziału zakonników w Powstaniu Styczniowym był klasztor kapucynów w Warszawie. Klasztor bardzo silny w swojej obsadzie, bo gromadzący w swoich murach 34 zakonników. W nocy z 27 na 28 listopada 1864 r. prawie wszystkich wywieziono do pobliskiego Zakroczymia do innego klasztoru tego zakonu. Przed wyruszeniem kazano braciom zabrać najbardziej potrzebne rzeczy, ubrać się ciepło, bo był mróz i jeden z urzędników rosyjskich powiedział po polsku: „Kasuje się zgromadzenie, to jest rozwiązuje się zakon i już jest jakby go nie było i nie będzie”. Kapucyni nie wiedzieli na początku, że przewozi się ich do innego klasztoru, myśleli o Cytadeli, albo o Syberii. Myśleli o śmierci. Klasztoru już nigdy nie odzyskano, dlatego, że kilka lat po kasacie Rosjanie rozebrali zabudowania klasztorne, a wspaniały ogród kapucyński podzielili i sprzedali. Co prawda kapucyni wrócili do Warszawy na to samo miejsce w 1918 r., ale dziś przez dawny teren ogrodu biegnie trasa W-Z, a z budynków został kościół, odbudowany po wojennych zniszczeniach i mały fragment dawnego klasztoru, w którym mieści się dziś kaplica adoracji i sprawowany jest sakrament pokuty i pojednania.
Zorganizowana przez Archiwum Warszawskiej Prowincji Kapucynów w Zakroczymiu, Klasztor Kapucynów w Warszawie i Muzeum Niepodległości w Warszawie konferencja naukowa będzie poświęcona temu wydarzeniu. Kasata klasztoru kapucynów – to smutna okazja, ale jednak ważna, żeby pokazać losy Kościoła katolickiego, losy zakonów, które nieodłącznie związane były z losami narodu. Prof. Wiesław Wysocki z UKSW w Warszawie przedstawi sytuację Polski i Kościoła w okresie Powstania Styczniowego, dwóch przedstawicieli KUL-u z Lublina prof. Eugeniusz Niebelski i o. prof. Roland Prejs przypomną okoliczności kasaty i wspomniany wyżej ukaz carski, który zamykał klasztory, a w perspektywie następnych lat miał przyczynić się do likwidacji zakonów w Królestwie Polskim. Będzie też okazja, aby przyjrzeć się historii kapucynów w Warszawie, ich początkom, począwszy od fundacji Jana III Sobieskiego, a także ich gorliwej posługi w kościele zakonnym i w całej Warszawie – o tym opowie br. Grzegorz Filipiuk, dyrektor Archiwum kapucynów.
Na początku spotkania, które odbędzie się 6 grudnia 2014 r., w sobotę, o godz. 10.00 w kościele kapucyńskim przy ul. Miodowej 13 w Warszawie zostanie odprawiona Msza św. pod przewodnictwem o. dr. Andrzeja Kiejzy, Prowincjała Warszawskiej Prowincji Braci Mniejszych Kapucynów, a następnie (godz. 11.15) gospodarzem konferencji naukowej będzie Muzeum Niepodległości, przy al. Solidarności 62. Rozpocznie się ona przywitaniem uczestników przez dyrektora Muzeum dr. Tadeusza Skoczka, a konferencję poprowadzi dr Jolanta Załęczny z Muzeum Niepodległości.
Serdecznie zapraszamy
Organizatorzy
Opr. br. Grzegorz Filipiuk