Dwutomowe, bardzo obszerne dzieło “Dzieje kawalerii polskiej w okresie dwudziestolecia międzywojennego i II wojny światowej” Zygmunta Srzednickiego jest owocem fascynacji Autora ułanami oraz wyrazem miłości do Ojczyzny, którą opuścił w latach sześćdziesiątych XX wieku i do której nigdy nie wrócił.

Zygmunt Srzednicki, wnuk powstańca z 1863 roku, urodził się na Syberii, gdzie została zesłana jego rodzina za udział w powstaniu styczniowym. Jako kilkuletnie dziecko wrócił wraz z najbliższymi do kraju po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Jego rodzina aktywnie uczestniczyła w odbudowie kraju po ponad stuletniej niewoli.

Jeden z braci ojca, lekarz medycyny, był generałem w tworzącym się wojsku polskim, a potem rektorem Szkoły Zdrowia Wojska Polskiego.

W rodzinnym domu Autora bywało wiele osobistości należących do świata polityki i gospodarki odradzającego się państwa, bywali też wojskowi. Wśród nich kawalerzyści, których opowieści wywarły ogromny wpływ na kilkuletniego chłopca i zaważyły znacząco na jego późniejszych zainteresowaniach. Można uznać, że był to początek fascynacji Autora ułanami, która towarzyszyła mu przez całe życie.

Po ukończeniu studiów w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego Zygmunt Srzednicki w przeddzień wybuchu II wojny światowej zgłosił się jako ochotnik do kawalerii. Niestety, poważna wada wzroku spowodowała, że nie został przyjęty. Wszak kawalerzysta nie może nosić okularów!

Od 1959 roku pracował jako ekspert rolniczy w Afganistanie. Był zafascynowany tym krajem, patriotyzmem mieszkańców oraz ich miłością do koni. Opisał to w książce Afganistan, wydanej w 1966 roku przez Państwowe Wydawnictwo „Wiedza Powszechna”. Na początku lat sześćdziesiątych XX wieku przeniósł się do Maroka. Tam pracował przy tworzeniu przemysłu cukierniczego, tam także rozwijał swoje zainteresowania końmi i kawalerią.

W roku 1968 Autor osiedlił się we Francji, gdzie przebywał już do końca życia. Mieszkając w okolicach Paryża, został członkiem Polskiego Towarzystwa Historyczno-Literackiego, w którym spotykał byłych polskich kawalerzystów, niektórych znanych mu z czasów młodości. To sprawiało, że odżywały jego zainteresowania ułanami i zrodził się zamysł uwiecznienia ich losów.
Po przejściu na emeryturę, dysponując większą ilością czasu, Zygmunt Srzednicki wrócił do pasji z okresu młodości

Studiował bogaty księgozbiór Polskiego Towarzystwa Historyczno-Literackiego, korespondował z osobami związanymi z wydarzeniami historycznymi, które następnie opisał w powstającej książce oraz
odtworzył własne wspomnienia z lat międzywojennych.

Wykorzystał także informacje czerpane z czasopism dostępnych w bibliotece Towarzystwa, między innymi z „Przeglądu Kawalerii i Broni Pancernej”, „Polski Zbrojnej” czy „Orła Białego”.

Prace te zajęły mu osiem lat i w zasadzie zbliżały się do końca, gdy Autor zginął w wypadku drogowym. Większość tekstu została napisana na maszynie i nosiła ślady autokorekty, ostatnia część pozostała w rękopisie i wymagała staranniejszej redakcji.

Przy pracach nad tekstem ogromną pomocą służył syn Zygmunta Srzednickiego – Georges Srzednicki, mieszkający we Francji, jak również kuzyn Autora – Władysław Lubiński, mieszkający w Polsce.

Pierwszy tom zawiera drobiazgowe informacje o wkładzie polskiej kawalerii w walkę o utrwalenie niepodległości Polski. Omówione zostały szlaki bojowe wszystkich jednostek, losy bitew i potyczek, liczebność oddziałów oraz zmiany nazw i reorganizacje, postaci dowódców i ich losy… słowem, szeroka panorama polskiej rzeczywistości historycznej z perspektywy kawalerii.

W drugim tomie zamieszczone zostały biogramy kawalerzystów, którzy kierowali poszczególnymi formacjami, a także opisane dalsze ich losy po zakończeniu II wojny światowej. Wielu z nich pozostawało do końca życia na emigracji. Georges Srzednicki, korzystając z dostępnych źródeł, w licznych przypadkach wzbogacał manuskrypt informacjami o wydarzeniach, które rozegrały się po śmierci Autora. Jest to więc w pewnym sensie unikatowa publikacja, być może pomocna potomkom opisywanych postaci, poszukującym informacji o losach przodków.

Książka ukazuje się po 37 latach od śmierci Zygmunta Srzednickiego i jest swoistym hołdem syna – Georgesa Srzednickiego – pragnącego ocalić dzieło Ojca od zapomnienia, a jednocześnie doprowadzić do końca jego żmudną pracę, którą przerwała tragiczna śmierć.

Muzeum Niepodległości wydając tę publikację wraz z Fundacją Władysława Orkana, realizuje w ten sposób misję instytucji kultury Samorządu Województwa Mazowieckiego.

Dzieje Kawalerii T I

Dzieje Kawalerii T II

Biuletyn Informacyjny

Bądź na bieżąco z najnowszymi wystawami, wydarzeniami, ofertami i aktualnościami